DIFFA DIFFA
Smutne miasteczko, przypominaj?ce nieco Dosso. Jest tylko jedna nitka asfaltu, pozosta?e uliczki to grz?ski piasek. W zasadzie nie ma tu nic ciekawego, zatrzyma?em si? tutaj w celu uzyskania wizy wyjazdowej przed podró?? do Czadu, ale okaza?o si?, ?e nie jest to potrzebne. Wszystkie formalno?ci za?atwia si? w Nguigmi. Za transport i na bazarze mo?na p?aci? zarówno CFA, jak i w naira lub CFA z Czadu. Tutaj te? najlepiej jest wymienia? te waluty (100 CFA Nigru = 100 CFA Czadu = 20 naira Nigerii), nie powinny by? pobierane ?adne op?aty, jak kto? chce na tym zarobi?, nale?y pój?? wymieni? pieni?dze u kogo innego.
W drodze na wschód, do Czadu, jest to ostatnie miejsce, gdzie mo?na kupi? wod? w butelkach. Nie ma jej tutaj wiele, jest tylko w niektórych sklepikach oraz w hotelu. Lepiej jest si? zaopatrzy? w Zinder.
Hotele
W Diffa jest tylko jeden hotel. Z gare routiere jest to jaki? kilometr albo dwa, cofaj?c si? drog? do Zinder i kilkaset metrów za bram? miasta. Drog? do hotelu wskazuje znak-reklama coca-coli. Pokoje z wentylatorem maj? za 10 000 CFA, ale jak si? popyta, znajd? co? ta?szego za 7 tysi?cy - za spory pokój z ?azienk?. Na miejscu jest restauracja. Posi?ki serwuj? za 800-1500 CFA, zimne piwo - 600 CFA.
Komunikacja
Na dworcu by?em o 7 rano, minibus do Nguigmi odjecha? trzy godziny pó?niej. Droga jest niez?a, miejscami tylko par? dziur. w Nguigmi by?em po dwóch i pó? godzinie, koszt - 1750 CFA.
NGUIGMI
Ostatnie miasto w Nigrze na drodze do Czadu. Tutaj ko?czy si? nitka asfaltu, dalej wiedzie szlak przez pustyni?. Na pierwszym chekpoincie przed miasteczkiem zosta?em zatrzymany przez policj?, zabrano mi paszport i 5000 CFA, które rzekomo mia?y pój?? w poczet transportu do Czadu. Pojechali?my na komisariat, gdzie dosta?em wiz? wyjazdow? oraz ostatecznie rozwia?y si? moje nadzieje na odzyskanie 5000 CFA.
Komunikacja
Pick-up'y do Czadu (15 000 CFA) odje?d?aj? co kilka dni. Mnie przysz?o czeka? 24 godziny. Za miejsce w szoferce p?aci si? dodatkowo. Na pace jedzie oko?o 20 osób. Sam przejazd nie jest d?ugi, du?o czasu traci si? jednak na czekanie. W Nguigmi by?em w poniedzia?ek w po?udnie, do Nd?ameny dotar?em w pi?tek przed pó?noc?.
Hotele
W Nguigimi nie ma ?adnego hotelu. Czekaj?c na transport, przespa? si? mo?na przy drodze - obok miejsca, sk?d odje?d?aj? pick-up'y jest daszek z roz?o?onymi matami. Za dnia przesiaduj? tu m??czy?ni - mo?na u nich wymieni? CFA 1:1.
Knajpy
Nie ma ?adnej. Za dnia mo?e by? problem, by cokolwiek kupi?. Pod wieczór otwieraj? si? nieliczne sklepiki, a na nocnym bazarze mo?na zje?? kolacj?.