Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
W kolebce ludzko?ci - Etiopia i Kenia
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Addis Abeba, Africa Hall
To ju? ostatni mój pobyt w stolicy Etiopii. Znowu mieszkam w Park Hotel (pokój z ?azienk? za 45 birrów). Dzwoni? do ambasady Kenii, upewni? si? co do ceny wizy na lotnisku. Pani w ambasadzie mówi mi, ?ebym przyjecha? do nich, bo tak b?dzie pewniej, a wiz? dostan? ju? na wieczór. Postanawiam jednak ni traci? czasu i pieni?dzy i zaryzykowa? otrzymanie wizy na lotnisku, co pó?niej okaza?o si? jak najbardziej s?uszn? decyzj?. Ambasada chyba rozpaczliwie potrzebowa?a funduszy...

Po zjedzeniu pizzy w Ibex Lalibela korzystam z Internetu w Intelcom. Co i rusz podchodz? do mnie ró?ni ludzie zagaduj?c i co? oferuj?c - na przyk?ad kto? przedstawiaj?cy si? jako pracownik informacji turystycznej, proponuj?cy mi pokazanie ta?ców ludowych. Grzecznie odmawiam, bo niestety wiem, ?e chodzi o wyciagni?cie pieni?dzy. Gdy chc? zrobi? zdj?cie Africa Hall (na tle slumsów) jaka? grupka siedmiu podrostków twierdzi, ?e to zabronione i chce pieni?dzy. Ko?czy si? przepychankami z nimi, prawie bójk?. Pomaga mi jaki? Somalijczyk, (chce mi pokaza? miasto, delikatnie go zbywam). Chcia?em wej?? do ?rodka Africa Hall, ale to podobno niemo?liwe. Robi? zdj?cie tej budowli ze stadionu sportowego przy Meskel Square.

Addis Abeba, malowid?o w  katedrze ?w. Jerzego
Po po?udniu id? w stron? Piazza, jaki? cz?owiek namawia mnie na wej?cie do sklepu z pami?tkami (kupuj? tam za 35 birrów ?adny, ale prosty krzy? metalowy). Po dotarciu na Piazza id? do katedry San Gioyorgis (?w. Jerzego). Tutaj za 10 birrów bior? przewodnika, który mnie, 2 Angielki i 2 Niemców oprowadza po ko?ciele i muzeum przyko?cielnym, opowiadaj?c przy tym o wygl?dzie ko?cio?a ortodoksyjnego, przebiegu mszy, historii ko?cio?a w Etiopii i historii tej katedry (rozbudowana przez króla Menelika po zwyci?stwie pod Adw?, wierzono bowiem, ?e w?a?nie wstawiennictwu ?w. Jerzego zawdzi?czano t? wiktori?). Przed ko?cio?em trwa w?a?nie uroczysty pogrzeb. Po zwiedzeniu ?wi?tyni id? jeszcze na Mercado, a potem do dzielnicy islamskiej (ogl?dam mi?dzy innymi kwarta? jeme?ski, niesamowicie kolorowy). Wracaj?c jem ca?kiem dobrego hamburgera w mi?ej knajpce (12 birrów z napojami), kupuj? kaw? w s?ynnym sklepie-kawiarni Tomoco (17 birrów za 1/2 kilograma w torebce papierowej, by?a te? tak sama kawa w lepszych opakowaniach za 30-40 birrów). Wracam do hotelu i pakuj? si? jeszcze przed pój?ciem spa?.

Addis Abeba, katedra ?w. Jerzego
16.11.2001 to ostatni mój dzie? w Etiopii. Wstaj? wcze?nie rano, aby pój?? do National Museum i dosta? certyfikat na wywóz pami?tek. Oczywi?cie urz?dnicy si? spó?niaj?, a wszystko trwa d?ugo. Pani ogl?da moje przedmioty, kwestionuje malutk? ksi??k? kupion? w Aksum (nie wolno wywozi? ?adnych ksi??ek pisanych na skórze - du?ych, ma?ych, starych i nowych). Za ca?e sprawdzenie p?ac? 2 birry w biurze muzeum, dostaj? odpowiedni kwit, a moja paczka zostaje opiecz?towana. Potem id? do katedry ?w. Trójcy. Trwa tam w?a?nie nabo?e?stwo, a zwiedzanie kosztuje 20 birrów, wi?c rezygnuj? z wchodzenia do ?rodka. Z uwagi na blisko?? budynków rz?dowych nie wolno robi? zdj??, ale dowiaduj? si? o tym dopiero po fakcie. Wracam na Piazza minibusem za 1 birra, pij? ?wietne soki (avocado z cytryn? i ananasowy - 7,5 birra). Wracam do hotelu, ?egnam si? z obs?ug? (w ko?cu by?em tu ?adnych par? razy) i jad? taksówk? za 20 birrów na lotnisko. Ksi??k? ze skóry chowam g??boko w plecaku. Przechodz? bez problemu przez kontrol? baga?u (zainteresowanie wzbudza jedynie mój ?a?cuch), reguluj? op?at? lotniskow?. Do?? d?ugo czekam na lotnisku. Lot jest spokojny, jedzenie ca?kiem dobre.

?egnaj Etiopio, szkoda ?e by?em tu tak krótko i nie zobaczy?em tylu wspania?ych miejsc - musz? tu wróci?!


Do początku

Poprzednia strona
 ...9 10 11 12 13 14 15 16 17 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Droga przez malari? Afryka Wschodnia Ostatnie wielkie safari XX wieku   Pozostałe...
Tego autora: ?ladami Stasia i Nel Weekend we Lwowie Weekend we Lwowie   Pozostałe...

Opracowanie: Jacek ?och

Autor zaprasza na stronę: http://jzoch.prv.pl
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2002-05-29