Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
8 dni objazd + 8 dni wypoczynek
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Wymiana pieni?dzy

Na dworcu i w wielu innych miejscach miasta spotkali?my si? z fatalnym kursem euro - 1,50. Po d?ugich poszukiwaniach uda?o nam si? odnale?? kantory z normalnym kursem 1,95 - by? to exchange office przy ul. Witosza (na pocz?tku, tu? przy Muzeum Historyczno-Archeologicznym, stoj?c placami do cerkwi ?w. Niedzieli, po prawej), a tak?e przy Parku Miejskim dok?adnie naprzeciw ?ciany g?ównej teatru. Konieczna okaza?a si? równie? wymiana pieni?dzy na dinary serbskie, co uros?o do sporego problemu, gdy? niezmiernie trudno by?o znale?? kantor operuj?cy t? walut?. Po d?ugich staraniach dotarli?my do kantoru na ulicy Chan Chrum, w którym wreszcie je zdobyli?my.

15.VII - Belgrad, Subotica

5.13. Miasto, na które jeszcze nie tak dawno spada?y bomby budzi si? do ?ycia. Po ?niadaniu ruszamy do centrum, mijaj?c po drodze budynki z pot??nymi dziurami po pociskach. To pewnie na pami?tk?.

Miasto ?yje jak najnormalniej, ludzie chodz? do pracy, do kawiarni, ale nie wierz? w to, ?e zapomnieli. To niemo?liwe. Spacerujemy. Na placu Slavija sk?adamy wizyt? w McDonaldzie i ul. Kralija Milana zmierzamy w kierunku Kalemegdanu - historycznych ruin góruj?cych nad Dunajem wraz z innymi ekspozycjami, bardzo ?adnie po?o?onych w?ród parku. Co? jak nasz Wawel.

Po drodze przez przypadek, a raczej pomy?k? wchodzimy na ul. Kneza Mihaila, która okaza?a si? bardzo zadban? miejsk? promenad?. Takie belgradzkie Krupówki. Du?o sklepów, knajp, stare, bardzo ?adne kamienice - polecam. Spod Kalemegdanu tramwajem nr 11 wracamy na dworzec i kupujemy bilety do Suboticy na pó?nocy na 15.10. Jedziemy i jedziemy, ?pimy i jedziemy do 18.48. Wysiadamy i z plecakami idziemy na rynek. Subotica okazuje si? urokliwym miastem z fantastycznym, zabytkowym centrum i bardzo mi?? atmosfer?. Gdy ju? nacieszyli?my oczy i ?o??dki wsiedli?my do autobusu miejskiego do ma?ej miejscowo?ci wypoczynkowej - Pali?, gdzie udali?my si? na kemping "De Tour". Sabina z Micha?em zabrali si? za rozbijanie namiotu, a ja wybra?em si? na wycieczk? krajoznawcz? celem namierzenia dworca, z którego mamy dnia nast?pnego ewakuowa? si? do Madziarów. Tak to ju? bywa z wycieczkami, ?e lubi? si? przed?u?a?, tote? szed?em i szed?em i doj?? nie mog?em, ale za to zwiedzi?em miasteczko - bardzo czysto, pe?no turystów, restauracji, hotelów, o?rodków sportowych, kempingów, a to wszystko przez jezioro, które przyci?ga amatorów k?pieli, w?dki i sportów wodnych. Spacer do dworca i z powrotem zaj?? mi ok. godziny, ale przynajmniej zorientowa?em si?, ?e rano musimy wyj?? 40 min. wcze?niej, ?eby zd??y? na poci?g. Gdy wróci?em by?o ju? ciemno, a Sabina z Micha?em my?leli, ?e znów mi si? przytrafi?a jaka? przygoda, co by?o raczej norm? podczas tej wyprawy. Idziemy spa?. Na zewn?trz jest bardzo g?o?no, jest impreza, muzyka na ca?y regulator. Ja nic nie s?ysz?, bo mam stopery w uszach.

Informacje praktyczne

Waluta

1 dinar - 0,6 gr, czyli 10 dinarów - 60 gr.

Przyk?adowe ceny

Belgrad

przechowalnia baga?u - 60
15 min internetu - 20
?niadanie (patrz "jedzenie") -130
obiad: schab, ziemniaki, kapusta, zupa, mineralna; bistro naprzeciw dworca (po drugiej stronie bulwaru) - 240
kawa z mlekiem w kawiarni - 60
mapa miasta - 100.

Subotica

porcja pizzy - 75
zakupy w supermarkecie: 2 pomidory, banan, czekolada, chleb, 3 pasztety, 3 serki topione, gumy Orbit, ma?a kawa - 290.

Transport

poci?g Belgrad - Subotica - 150, ze zni?k? na euro 26. Uwaga: kasjerka Micha?owi za pierwszym razem nie chcia?a sprzeda? ze zni?k?, trzeba tego za??da? pewnie i zdecydowanie.

Jedzenie

Belgrad

Je?li po wyj?ciu z poci?gu o 5 rano my?lisz o dobrym ?niadaniu i ciep?ym mleku, radz? uda? si? do hotelu Astoria. Wszystkie bary na dworcu oferuj? dania z grilla i inne tego typu rzeczy, które o 5 rano nie przesz?yby nam chyba przez gard?o. Przynajmniej wtedy. Naprzeciw dworca, po drugiej stronie bulwaru znajduje si? hotel Astoria, w którym znajduje si? szykowna restauracja (po schodach na dó?) z rozs?dnymi cenami. Za 130 dinarów (ok. 8 z?) zjedli?my pyszne ?niadanie - omlety, jajecznica, chleb, kawa, gor?ce mleko. Op?aca?o si?, bo od razu poprawi?y nam si? humory. Du?o punktów gastronomicznych widzieli?my przy ul. Kneza Mihaila.

Subotica

Przyznam, ?e chyba nigdy nie jad?em lepszej pizzy, jak ta na rynku w Suboticy. Do tej budki ustawiaj? si? kolejki, wida? cieszy si? du?? popularno?ci?. Po dwóch porcjach by?em najedzony.

Noclegi

Na dziko bardzo ci??ko, tzn. w okolicy Suboticy i a? do granicy ci?gn??y si? non-stop pola z kukurydz? i innymi zbo?ami. W Pali?u znajdziemy du?o kempingów. Najta?szy to "de Tour", po?o?ony w zasadzie jeszcze przed Pali?em - ul. Dubrovacka 1. Nale?y wysi??? z autobusu z Suboticy przed stacj? benzynow? (najlepiej zapyta? biletera) i odbi? w ulic? odchodz?c? na ukos w lewo. Za 3 osoby + namiot zap?acili?my 5 euro i 60 dinarów. Trzeba si? targowa?.


Do początku

Poprzednia strona
 1 2 3 4 5 6 7 8 9 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Ukraina - Rumunia W krainie Draculi Ukraina   Pozostałe...
Tego autora: Pod syberyjskim s?o?cem W maju u Hucu?ów

Tekst: Andrzej Muszy?ski
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa "dobre rady".
Wszystkie "rady" i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2005-02-23