Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
?ladami Stasia i Nel
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Zakopany samochód
Wieczorem docieramy do obozu. Tu? przed nim spotykamy par? Francuzów, których samochód zakopa? si? w piasku (próbowali jecha? przez pustyni? osobowym seatem). Po d?u?szym czasie uda?o si? odnale?? lin? i hak i wyci?gn?? ich. Obozu pilnuje kilka psów. Po chwili wypoczynku wychodzimy z obozowiska, aby obserwowa? przepi?kny zachód s?o?ca. Potem jemy kolacj? - bardzo smacznego kurczaka. Ucinam sobie pogaw?dk? z towarzyszk? podró?y (mieszka w USA, du?o podró?uje po ?wiecie). Decydujemy si?, ?e nie pojedziemy na rann? przeja?d?k? na wielb??dach, aby zobaczy? wschód s?o?ca (5-10 JD). Jeszcze herbatka i idziemy spa?. W namiocie le?y mnóstwo ciep?ych koców. I rzeczywi?cie s? potrzebne - w nocy jest bardzo zimno.

Petra
06.11.2002 r. Budzi mnie o 5.30 budzik mojej towarzyszki podró?y. Wstaj? i id? obejrze? wschód s?o?ca. Pó?niej oka?e si?, ?e poszed?em w zupe?nie inn? stron? ni? Francuzka. Jednak samego momentu wyj?cia s?o?ca zza niebosk?onu nie mog?em zaobserwowa?, znalaz?em si? bowiem w g??bokiej kotlinie. Jednak widoki i tak by?y niezapomniane. Jemy ?niadanie (chleb, mas?o, d?em) i ruszamy w drog? powrotn?. Mnie kierowca wysadza na posterunku policyjnym, tam mam z?apa? autobus do Petry. Chwil? czeka razem ze mn?, a potem wskutek nalega? Francuzki rusza do Akaby. Stoj? tam znacznie d?u?ej, ni? mi mówiono, jednak autobus nie przyje?d?a, wed?ug policjantów z powodu ramadanu (w?a?nie si? zaczyna). Chc?c nie chc?c, wsiadam w pierwszy autobus jad?cy do Akaby (2 JD). Wlecze si? on niemi?osiernie, bo kierowca czeka na ch?tnych. Potem przesiadam si? w drugi autobus, który za 3 JD dowiezie mnie do Wadi Musa, wioski, w pobli?u której le?y Petra. Ostatnia cz??? trasy wiedzie tras? króla Husajna, bardzo widowiskow?.

Wadi Rum
Autobus zatrzymuje si? tu? przy wej?ciu do hotelu Cleopetra i tu te? decyduj? si? zosta? (jedynka z ?azienk? kosztuje 8 JD za noc ze ?niadaniem). Bardzo mi?y hotelarz cz?stuje mnie kaw? (sam te? pije, mimo ramadanu), daje foldery i odpowiada na moje pytania. Potem kto? inny podwozi mnie bezp?atnie do wej?cia do Petry. Kupuj? bilety. Na szcz??cie obni?ono ceny (dla zach?cenia turystów) i bilet dwudniowy ze zni?k? studenck? kosztuje tylko 7,125 JD. Nie mam zbyt du?o czasu, dlatego postanawiam zrobi? sobie przechadzk?, a dok?adne zwiedzanie zostawi? na nast?pny dzie?. Wra?enie, gdy wychodzi si? z ciemnego w?wozu i widzi gmach "Skarbca" (Al Khazneh), jest naprawd? niesamowite. W popo?udniowym ?wietle pi?knie wygl?daj? tak?e groby królewskie. W pewnym momencie widz? stra?nika jad?cego na wielb??dzie wzd?u? resztek kolumnady. Wspania?e uj?cie, ale, niestety, w aparacie wyczerpuje si? w tym momencie bateria. W miar? zbli?ania si? zachodu s?o?ca maleje zarówno liczba zwiedzaj?cych, jak i ró?nego rodzaju naganiaczy. Ruiny opuszczam dopiero, gdy zmierzcha.


Do początku

Poprzednia strona
 ...16 17 18 19 20 21 22 23 24 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Rafy St. John`s na Morzu Czerwonym Pó?wysep Synaj Podpatrywanie Bliskiego Wschodu   Pozostałe...
Tego autora: Weekend we Lwowie Weekend we Lwowie W kolebce ludzko?ci - Etiopia i Kenia   Pozostałe...

Opracowanie: Jacek ?och

Autor zaprasza na stronę: http://jzoch.prv.pl
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2004-07-05