Samolot
Sie? po??cze? lotniczych jest g?sta. Istnieje kilku przewo?ników. Spo?ród nich Philippine Airlines (PAL,
http://www.philippineair.com) jest najwi?kszy, g?ówne w?z?y lotnicze to Manila i Cebu (z obu miast lataj? na Palawan). Za bilet z Cebu do Ilo Ilo, a nast?pnie z Kalibo do Manili zap?aci?em 83 USD. Zdarzaj? si? atrakcyjne promocje, np. bilet w jedn? stron? do Manili z Naga oferowano za 850 P pod warunkiem zakupu minimum 4 dni przed odlotem. Na lotnisku w Manili i w Cebu obowi?zuje przy wylocie op?ata lotniskowa, na innych lotniskach nie p?aci si? nic. W przypadku lotów krajowych na lotnisku trzeba by? 45 minut przed odlotem. Przepisy zabraniaj? podawania alkoholu we wszystkich po??czeniach krajowych.
Gdy kupimy bilet, trzeba sprawdzi?, czy lot nie zosta? przypadkiem anulowany. Mój lot z Kalibo do Manili o 13.05 zosta? odwo?any i musia?em lecie? o 11.15. Cz?sto odwo?uj? loty ze wzgl?du na brak wystarczaj?cej liczby pasa?erów. Nie jest to zreszt? wcale dziwne, skoro nawet ma?e miejscowo?ci maj? po??czenia z Manil? lub Cebu dwa razy dziennie, a np. PAL lata wy??cznie Boeingami 737. Wracaj?c do Hongkongu, z Manili mia?em wylot o 17.00, ale ju? na lotnisku przepisano mój bilet na 13.00. O godzinie 13.30 powiadomiono zdezorientowanych podró?nych, ?e lot nasz z przyczyn technicznych zosta? odwo?any. Ostatecznie wszyscy zabrali si? samolotem o 17.00. Mo?na z tego wyci?gn?? wniosek, ?e by?o za ma?o pasa?erów na dwa loty, wi?c wcze?niejszy anulowano, a wszyscy i tak zmie?cili si? w jeden samolot (ten sam typ Airbusa 330).
Hotele
?rednio za nocleg w tanim hotelu p?aci si? oko?o 200 P. Za t? cen? dostaje si? w miar? czysty pokój z wiatrakiem, czasem ?azienk? albo klim?. Wiatrak przydaje si? bardzo cz?sto do dosuszania ubra? lub butów. Cz?stymi go??mi hotelowych pokoi s? karaluchy, mrówki, salamandry i komary (chocia? malaria wyst?puje tylko w obszarach wiejskich). Warto zabezpieczy? si? przed uk?szeniami - w Polsce nie mam po nich ?adnych ?ladów, tutaj po jednej nocy mia?em na ca?ym ciele setk? ma?ych czerwonych kropek.
Napi?cie w sieci to 220V 60Hz, pomimo ró?nicy 10Hz nie powinno by? k?opotów z pod??czeniem urz?dze? przywiezionych z Polski. Problemem mo?e okaza? si? ameryka?ski standard wtyczki (dwie p?askie blaszki), a czasem niekonwencjonalne umiejscowienie gniazdka (w Legaspi mia?em je na suficie). Z gniazdkami najpro?ciej mo?na sobie poradzi?, obcinaj?c wtyczk?, tak by mo?na by?o w?o?y? same druty. Bardziej elegancki sposób to konwerter - pierwszy, który kupi?em za 65 P, zapomnia?em zabra? z hotelu po dniu u?ytkowania, drugi naby?em za 17 P i mam go do dzisiaj. Do?? cz?sto wyst?puj? zaniki napi?cia - je?li si? zdarzaj?, w??czane s? ha?a?liwe generatory. Ostatnia niedogodno??, o której chc? wspomnie?, to ha?as - niezale?nie od tego, czy pokój jest przy ulicy, czy od podwórza, zawsze znajdzie si? jakie? g?o?ne ?ród?o d?wi?ku, które zak?óci spokój nocy. Pewnego razu do szewskiej pasji doprowadzi? mnie kogut piej?cy wniebog?osy od pó?nocy do bia?ego rana.