Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Konkwista on-line!
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku


11 listopada - Peru

Dnia pewnego, sennego i upalnego, przekroczy?em granic? Boliwii i znalaz?em si? w mitycznym Peru. Droga do Puna wiod?a wzd?u? jeziora Titicaca. Morze. Dla mnie to morze. B??kit a? po horyzont. Czasem jaka? wyspa i to wszystko. Pi?knie.

Uros

S?ynne, magiczne p?ywaj?ce wyspy. Jest ich par?na?cie i wci?? ?yj? na nich ludzie. Oko?o 300 osób. Lud UROS - osiad? dawno temu. Chcieli odizolowa? si? od Collas i Inków. Obecnie nie ma ju? Uros czystej krwi - wchodz? w uk?ady z Aymara i Qechua.

Wyspy skonstruowane s? z drzewa totora (trzcinopodobna trawa porasta mielizny ca?ego Titicaca). Z drzewa totora buduj? tak?e lodzie i domy. Mam okazj? przep?yn?? si? jedn? z nich z jednej wyspy na drug?.

Ca?a impreza jest mocno turystyczna. Hordy gringos codziennie odwiedzaj? Uros. Pstryk, pstryk. Oczywi?cie, wida? ?lady cywilizacji. Baterie s?oneczne, czapki bejsbolowe, radio, tv, szko?a. Czy ci ludzie zastanawiaj? si?, co dzieje si? na ?wiecie? Jakie s? ich zmartwienia? Z trwog? oczekuj? pory deszczowej, podczas której naprawd? musz? troszczy? si? o p?ywaj?ce domy. Martwi? si? o ceny drewnianych pali, które s?u?? jako szkielet wyspy. Wszystko kupuj? w Puno. ?arcie maj? w wodzie, czasem ustrzel? jakiego? ptaka.

Cuzco

Impreza. Impreza. Impreza. Przez par? dni ludziska w?ócz? si? po górach. Inca Trail, Machu Picchu. W ko?cu wracaj? do pi?knego Cuzco, aby si? po prostu najzwyczajniej w ?wiecie upodli?. Grasik, piwko, kokaina, lsd, laseczki. Wszystko w trekkingowych butach i w polarze.


Machu Picchu

Hotel, restauracja (50 USD za noc, 20 USD za posi?ek). Wej?cie - wchodz? jako student. Po 5 minutach wspinaczki oczom mym ukazuje si? widok znany z pocztówek, zdj??, albumów. Ka?dy w tym miejscu chce sobie zrobi? fotk?. No i ja te? sobie robi? - taka tradycja. W dole widz? flamingos - turystów biegaj?cych za przewodnikiem. Zziajani, spoceni, ale daj? rad?.

Ameryka?ski odkrywca Hiram Bingham dotar? tu w lipcu 1911 roku. Wcze?niej o tym miejscu wiedzieli tylko nieliczni tury?ci. Wykarczowano g?sto porastaj?c? d?ungl?, ods?aniaj?c budynki, ?wi?tyni?, fontanny i g?ówny plac.

Spogl?dam na twarze innych siedz?cych na zboczach cz??ci rolniczej (miasto podzielone zosta?o na cz??? miejsk? i rolnicz?). Twarze mówi?: o, jeszcze jeden. Ka?dy bowiem chce mie? Machu Picchu tylko i wy??cznie dla siebie. W samotno?ci siedzie? tu i kontemplowa?. Pomilcze? w jednym z najwspanialszych miast. Machu Picchu stawia si? na równi z Angkor Wat w Kambod?y, miastami Majów i Azteków w Meksyku, czy te? egipskimi piramidami.


Do początku

Poprzednia strona
 ...4 5 6 7 8 9 10 11 12 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Argentyna - 7 cudów natury Patagonia - kraina gór i wiatrów Kanion rzeki Atuel   Pozostałe...
Podobne: Chiny on-line Surferzy na falach chaosu
Tego autora: Zapiski Gwatemala '98 Kolorado i zachodnie stany Nowy Jork   Pozostałe...

Opracowanie: Bartek Pogoda

Autor zaprasza na stronę: http://bartpogoda.net
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2002-01-07