Trzeba zabra? ze sob? gotówk? na ca?? planowan? wypraw?. Kart? kredytow? mo?na jedynie kupi? bilet lotniczy w biurze podró?y w Addis, ale nawet w National Bank of Ethiopia nie ma mo?liwo?ci podj?cia z niej gotówki. Ani na lotnisku, ani w bankach, ani w sklepach nie da si? jej u?y?. Aktualny kurs 1USD=8Byr

Etiopia jest krajem do?? bezpiecznym. Praktycznie nie s?yszy si? o napadach i kradzie?ach, wyj?tkiem jest Addis. Tu polecam szczególn? ostro?no??, kieszonkowcy w tym mie?cie s? mistrzami od?awiania cudzych portfeli, wi?c nale?y zachowa? rewolucyjn? czujno??. Je?li w wyniku kradzie?y stracone zostan? bilety na poci?g mo?na na stacji uzyska? duplikaty (przy sprzeda?y biletów w kasie zostaj? ich kopie), cho? wymaga to spotkania z naczelnikiem stacji i zdolno?ci negocjacyjnych. Specjalna ochrona przeszukuje wszystkich wchodz?cych do rz?dowych budynków - takich jak bank czy poczta. Nie wolno ich fotografowa?, ani wnosi? do ?rodka toreb.

Oczywi?cie - warto si? targowa? o cen?. W Etiopii p?aci si? nie tyle za pokój, co za ?ó?ko, zatem je?li chcemy oszcz?dzi? nieco pieni?dzy warto bra? pokój z jednym ?ó?kiem (acz warto sprawdzi? jego szeroko??). Najta?sze pokoje kosztuj? oko?o 1 USD. Cz?sto s? one wynajmowane na godziny, wi?c czasem nocami bywa g?o?no, ale du?o bardziej uci??liwe bywaj? pluskwy na jakie mo?na natrafi? w po?cieli. Na miejscowy preparat "Mobil" s? uodpornione, nasz krajowy "Mugg" jeszcze je odstrasza. W odleg?ych rejonach, gdzie angielski jest nieznany, nale?y szuka? amharskiej nazwy hotel (wymowa jest mi nieznana):

Wielkiego wyboru nie ma. W ca?ym kraju dostaniemy injer? (kwa?nawy placek z sosami - 3-5B), macaroni (czyli makaron z sosem - ok. 5B) i inkulat (jajecznica - 4-6B). Bardziej wyszukanym daniem jest pizza (10B). Na pociech? w monotonii ?ywienia pozostaj? ciastka (1B), cola (3B), piwo (cztery rodzaje, butelka - 4B) i niezwykle s?odka aromatyczna herbata (0,50B). Woda kupowana w plastikowych butelkach (1l) kosztuje 6-18B (!), du?o ekonomiczniejszym rozwi?zaniem jest kupowanie mineralnej Ambo Water (szklane opakowanie, wi?c warto mie? w?asne do przelania). W du?ych miastach mo?na czasem kulinarnie poszale?, na wsi skazani b?dziemy na monotoni? injery i inkulat. Wybieraj?c restauracj? trzeba zwróci? uwag? na ilo?? zaj?tych stolików. Je?li wszystkie s? wolne to niechybnie z?y znak (dla naszego ?o??dka).

Telefon do Polski 52B za 3 minuty - nie mo?na zamówi? krótszego po??czenia. W Addis mo?na znale?? miejsca gdzie po??czenie telefoniczne realizowane jest przez internet - kosztuje to wtedy znacznie taniej (ok. 10B za minut?) . Cenn? pami?tk? s? krzy?e - ich cena zale?y od wielko?ci i staranno?ci wykonania. Trzeba si? targowa? - pierwsza cena jest z regu?y 3-4 krotnie zawy?ona. Zdarza si?, ?e metalowy krzy? (30 cm) o wyj?ciowej cenie 30 USD w ko?cu sprzedawany jest za 5 USD. Tak wi?c pami?taj?c, ?e ?rednia pensja wynosi ok. 100 USD miesi?cznie (za? r?czna robota jest najta?sza), trzeba umiej?tnie negocjowa? ceny w dó?. Najlepiej wys?a? wszystkie kartki z jednego miejsca - kolejki na poczcie (w Addis najd?u?sza) s? zbyt zniech?caj?ce!