Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Na rubie?y minionego czasu, czyli wyprawy kresowe w poszukiwaniu czego?, czego ju? prawie nie ma.
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

A z zewn?trz ma si? wra?enie, ?e ca?y dworek, który by? jej w?asno?ci?, jest przeznaczony na cele muzealne. B?d?my jednak szczerzy, to i tak du?o, gdy pomy?limy, co przesz?a sama "pami?? o pisarce" w czasach sowieckich. Wszystko to jednak zrekompensowa?o mi zwiedzenie drugiego pomieszczenia, w którym dzi?ki mi?ej polskiej przewodniczce mog?em obejrze? rekonstrukcj? wyposa?enia dawnego mieszkania Orzeszkowej oraz dowiedzia?em si?, jakie skandale budzi?a sama pisarka, gdy romansowa?a z pó?niejszym swoim m??em - adwokatem Stanis?awem Nahorskim. Trzeba doda?, i? zwyk?a pami?? o pisarce w?ród ludu polskiego, jak i bia?oruskiego utrzyma?a si? do dzisiaj i przetrwa?a najgorszy czas. I nawet za czasów sowieckich istnia?a ulica nazwana jej imieniem oraz muzeum. Obecnie przy tej ulicy mo?emy podziwia? pomnik z jej popiersiem z polsk? inskrypcj?. Ciekawe, ?e sama posta?, równie? u ludno?ci bia?oruskiej, budzi wiele szacunku i zrozumienia.

Bia?orusini s? jej wdzi?czni, ?e wspomina?a w swoich utworach o ludzie bia?oruskim, a nawet napisa?a o nich powie?? "Chamy". A ponadto pami?taj?, ?e przekaza?a du?? sum? pieni?dzy na odbudow? centrum miasta po po?arze, jaki mia? miejsce w ko?cu XIX w.

(...)

Po wyj?ciu z muzeum mo?na uda? si? na stary polski cmentarz, gdzie pochowana zosta?a pisarka. Le?y razem ze swoim m??em w grobowcu zrobionym ze szlachetnego kamienia. Warto przej?? si? i poczyta? napisy na nagrobkach obok, gdzie le?? zwykli i bardziej zas?u?eni obywatele miasta z ró?nego okresu. Najstarsze z nich pochodz? z pocz?tku XIX w. Sam cmentarz potrzebuje jednak gospodarza. Nie wszystko bowiem s? w stanie zrobi? sami Polacy. Potrzebna jest pomoc z kraju. Wymaga on renowacji niektórych nagrobków oraz naprawy ogrodzenia i piel?gnacji ro?lin, które si? tam znajduj?. Cmentarz po?o?ony jest w pobli?u drugiego prawos?awnego, znacznie pó?niejszego.

Skoro jeste?my niedaleko od centrum, to warto wst?pi? jeszcze do cerkwi prawos?awnej, bardzo charakterystycznej, bo z zewn?trz przypominaj?cej bardziej ko?ció? neogotycki z prze?omu wieków, ani?eli cerkiew.

Wracamy do centrum. Tutaj czekaj? na nas przede wszystkim ko?cio?y barokowe, z charakterystyczn? katedr? na czele. Ciekawe, ?e w Grodnie wszystkie obecne i dawne tzw."ko?cio?y polskie" s? czynne i stanowi? ma?e o?rodki kultury polskiej - oprócz funkcji sakralnych s? one cz?sto siedzibami stowarzysze? spo?ecznych, harcerskich itp. Czuje si? w nich ducha polsko?ci, szczególnie w katedrze - du?ej, bia?ej ?wi?tyni z charakterystycznymi niebieskimi he?mami. Wyposa?enie tego ko?cio?a to kilka bogato zdobionych o?tarzy barokowych, udekorowanych motywami narodowymi. Na wielu epitafiach mo?emy odczyta? znane i mniej znane nazwiska z naszej historii, jak Stefan Batory, Walery Wróblewski. Wewn?trz w?a?nie sko?czy? si? ró?aniec, gdy cisn??a mi si? taka oto refleksja. Jak to by?o mo?liwe, ?e nasi rodacy to wszystko przetrwali - i stalinizm, i wywózki na Syberi?. Ten ?piew, tu na obecnych Kresach Wschodnich, brzmi?cy z wyra?nym wschodnim akcentem, rozchodz?cy si? po ca?ym ko?ciele wprawia cz?owieka w poruszenie, ?e a? ?zy si? cisn?. W ogóle mam wra?enie, i? na wschodzie wszelkie uroczysto?ci religijne i patriotyczne prze?ywa si? z podwójn? moc?. (...) Tak wi?c, jak ju? wspomnia?em jest to g?ówna ?wi?tynia katolicka w Grodnie, znajduj?ca si? przy Placu Batorego, pardon Sovietskaja p?oszczac. Niedaleko od niej znajduje si? inny ko?ció?, równie? ciekawy. Ale skoro jeste?my ju? przy ko?cio?ach w Grodnie, to polecam szczególnie wizyt? w ko?ciele pofranciszka?skim, po?o?onym malowniczo po drugiej stronie Niemna. W okresie mi?dzywojennym prze?o?onym zakonu franciszkanów w tym ko?ciele by? oo. Maksymilian Maria Kolbe. Ko?ció? skromny, niedu?y, ale posiadaj?cy pami?tki po ?wi?tym. Spod ko?cio?a rozci?ga si? wspania?y widok na miasto od strony Niemna.

Miasto w istocie po?o?one jest na wysokim brzegu, otoczone lasami, po??czone jest z przedmie?ciem zwanym ?oso?n? (oktriabskij rajon) kilkoma mostami, w tym starym, który by? broniony przed wojskami sowieckimi 22.09.1939 r. Miasto mia?o bowiem swój pi?kny epizod w obronie przed sowietami, gdy niewielkie oddzia?y zapasowe armii polskiej wraz z m?odzie?? i mieszka?cami prawie dwa dni stawia?y opór Armii Czerwonej. Oczywi?cie, po krasnaj armiejcach pozosta?o kilka pami?tek, w tym czo?g sowiecki, który podobno wjecha? do Grodna w 1944 r. Mo?na go ogl?da? przy wje?dzie do miasta od strony mostu na Niemnie, przy zbiegu ulicy Mostowej i Batorego.

Na koniec warto obejrze? jeszcze rejon zamku. W Grodnie s? dwa: Stary i Nowy. W obydwóch znajduj? si? muzea historyczno-archeologiczne, jak i ekspozycja przyrodnicza. Miejsce jak najbardziej zwi?zane z histori? Polski. W Starym Zamku, za?o?onym przez Stefana Batorego, jak i w Nowym, gdzie ostatni król Polski Stanis?aw August Poniatowski przyj?? uchwalone przez Sejm Niemy akty rozbiorowe I Rzeczypospolitej, s? co prawda wzmianki o Polsce, jednak moim zdaniem niewystarczaj?ce. Starannie dobrane informacje umiej?tnie nie pokazuj? zbyt wiele na temat historii tych ziem. Niektóre wystawy s? wr?cz przyprószone kurzem z okresu sowieckiego, np. ekspozycja z okresu mi?dzywojnia, po?wi?cona bia?oruskiemu komuni?cie o polsko brzmi?cym nazwisku, zdaje si?, Przytycki, którego polska policja rzekomo nies?usznie przetrzymywa?a w wi?zieniu, czy te? wystawy z ca?? seri? propagandówek na temat bia?oruskiej komunizuj?cej "Hromady". Wszystko pokazane tak, jak gdyby w Grodnie nic wi?cej si? nie dzia?o - jedynie strajki i bijatyki z polsk? policj?. Dalej chyba ze dwie sale po?wi?conej okresowi komunistycznemu. A? czerwono robi si? w oczach od tych flag i orderów zawieszanych wsz?dzie, gdzie si? da. To trzeba zobaczy?. No coments!


Do początku

Poprzednia strona
 1 2 3 4 5 6 7 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Bia?a Ru? zza kó?ka Bia?oru? - podró? w czasie

Tekst: Leszek Muszczy?ski
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2004-03-01