Madryt
Zatrzymujemy si? na kempingu Alpha (21 euro za dob?). Na miejscu supermarket, kawiarnia, dyskoteka. W recepcji kabiny telefoniczne, p?aci si? za rozmow? na miejscu, nie jest potrzebna karta telefoniczna. Dojazd do centrum dobry. Najpierw autobus 447 do placu Legazpi (1,15 euro), potem metro - linia nr 3 (1,10 euro). Je?li kto? chce jecha? do centrum samochodem musi uwzgl?dni? trudno?ci z parkowaniem. Do dyspozycji jest sie? podziemnych parkingów, ale nie zawsze s? wolne miejsca. Plan Madrytu 6 euro.
Sprawdzili?my, ?e warto jest i?? do Museo del Prado (3 euro). S? d?ugie kolejki do kas, ale to szybko idzie (10 min czekania). Do obejrzenia oryginalne dzie?a takich malarzy jak Goya, Velazquez, Rembrandt, Rubens, Dürer, El Greco i wielu innych. Po 3 godzinach ogl?dania tych arcydzie? nie ma si? ju? ochoty na zwiedzanie innych muzeów. Wtedy przyjemnie jest wst?pi? do ogrodu botanicznego (Real Jardin Botanico), obok Prado. Wst?p 1,5 euro. Kwiecie? - pora kwitnienia rododendronów.
Warto równie? przespacerowa? si? po parku Retiro, podobnego do warszawskich ?azienek. Park zadbany, cz??? w stylu wersalskim, prostok?tny staw, na którym mo?na pop?ywa? ?ódk?, fontanny, pa?ace z wystawami i wielki pomnik Alfonsa XII - fundatora parku.
Nie uda?o si? nam zwiedzi? pa?acu królewskiego (Palacio Real) ze wzgl?du na prace porz?dkowe w tym dniu. Trzeba wszystko przygotowa? na sezon. Spaceruj?c po mie?cie ogl?damy wiele monumentalnych budynków w stylu neokolonialnym, ale nie czuje si? klimatu starego miasta. Na ulicach brak straganów, ale jest sprzeda? nar?czna ró?nych rzeczy (chyba nielegalna, bo widzieli?my grup? handlarzy z towarem roz?o?onym na kocykach, z umocowanymi na rogach sznurkami, gotowymi do zwini?cia w razie alarmu). Zakupy chyba najlepiej robi? w wielkich supermarketach jak El Corte Ingles. S? liczne kafejki internetowe od 1,2 do 1,5 euro za pó? godziny.
Toledo
Tego miasta nie mo?na pomin??. Zatrzymujemy si? na kempingu Circo Romano (17,76 euro) - 500 m od zabytkowego centrum na wzgórzu z trzech stron otoczonym rzek? Tag. Do miasta wje?d?amy schodami ruchomymi (Escaleras Mecanicas) od ronda Glorieta de la Reconquista. Mo?na równie? przyjecha? samochodem i zaparkowa? w podziemnym parkingu ko?o Alcazaru. Wi?kszo?? uliczek o szeroko?ci oko?o dwóch metrów nadaje si? tylko do spacerów cho? tutejsi mieszka?cy wjad? w ka?d? ciut szersz? od samochodu.
G?ównym punktem zwiedzania jest katedra (wst?p 2 euro, ale z salami wystawowymi 6 euro), w której koronowali si? co wa?niejsi. Zwiedzanie samej katedry to przynajmniej 1 godzina. Ka?dy centymetr kwadratowy jest wykorzystany na malowid?o, p?askorze?b? lub inn? ozdob?. Trzy organy, chór i o?tarz g?ówny, który obchodzi si? dooko?a. W tylnej cz??ci wielka tablica ufundowana w 1992 roku na pi??setlecie... nie, nie odkrycia Ameryki przez Kolumba, ale zdobycia Granady przez Izabel? Kastylijsk?! U sufitu wisz? liczne kapelusze kardynalskie. Toledo jest siedzib? prymasa i ka?dy prymas mo?e wybra? sobie miejsce pochówku. Wybieraj? Toledo.
Z wielk? przyjemno?ci? spaceruje si? po tych w?skich uliczkach, daj?cych cie? i troch? ch?odu. Wiele sklepów z pami?tkami, g?ównie narz?dzia mordu ze s?awnej stali toleda?skiej, miecze, no?e, pancerze itp. Szczyt ekstrawagancji - tasak nadnaturalnej wielko?ci z zegarem. Sporo ko?cio?ów, synagogi i Alcazar. Ten Alcazar, w którym broni?a si? gwardia frankistowska przed wojskami republika?skimi (1936), a? Franco przyszed? im z odsiecz?. Nikt z republikanów nie ocala?, a Alkazar zosta? symbolem faszystowskiego zwyci?stwa.