Kolorowy ?wiat Karo i Hamer
Po?ród wielu ludów zamieszkuj?cych Dolin? Omo, jak chocia?by Banna, Surma czy Bumi, na szczególn? uwag? zas?uguj? bez w?tpienia plemiona Karo i Hamer. S? ze sob? spokrewnione, chocia? dumni Karo nie chc? przyznawa? si? do swoich s?siadów. O ile Karo jest chyba najmniej liczebnym plemieniem w dolinie (oko?o 1000 osób) i grozi mu wygini?cie, o tyle 30-tysi?czna populacja Hamerów czyni z nich plemi? bodaj najliczniejsze.
Po wizycie w wiosce agresywnych i niebezpiecznych Mursi, odwiedziny u Karo i Hamerów to ju? czysta przyjemno??. Cz?onkowie plemienia Karo kiedy? ?yli z pasterstwa, obecnie natomiast - ze wzgl?du na wygini?cie byd?a (cz??ciowo przyczyni?a si? do tego mucha tse-tse) - wegetuj?, zajmuj?c si? upraw? sorgo, fasoli czy tytoniu. W ca?ej okolicy uznaje si? ich za mistrzów nak?uwania i malowania cia?a. Barwne wzory, wyk?ute najcz??ciej w m?odo?ci, zdobi? cia?a dumnych mieszka?ców. W czasie ?wi?t - u?ywaj?c g?ównie kredy, Karo potrafi? umalowa? si? w taki sposób, ?e trudno na pierwszy rzut oka rozpozna? w nich istoty ludzkie. Najpopularniejszym wzorem jest kropkowane upierzenie ptaka gwinejskiego, w ten sposób maluj? si? jednak tylko na ?wi?ta. W czasie pobytu w ich wiosce od razu rzuca si? w oczy wkraczaj?ca nowoczesno??. Nowoczesno??, której Karo jeszcze nie rozumiej? i korzystaj? z niej w sposób, jaki wydaje im si? najbardziej odpowiedni. Oto otrzymane od kogo? gwo?dzie s?u?? kobietom jako kolczyki, ?wiec?ce papierki od cukierków wystaj? z nosów, a maszynki do golenia czy jednorazowe d?ugopisy "bic" pe?ni? rol? wisiorków zwisaj?cych z szyi, nadgarstków czy wreszcie wplatane s? we w?osy m??czyzn.
Najcz??ciej jednak spotykanymi lud?mi w Dolinie Omo, jak wcze?niej wspomnia?em, s? cz?onkowie spo?eczno?ci Hamer. Ten pastersko-rolniczy lud s?ynie ze swych niespotykanych gdzie indziej zwyczajów. Najbardziej znanym jest obyczaj skoków przez byki. Ka?dy m?ody ch?opak, chc?c po?lubi? swoj? wybrank?, musi wcze?niej podda? si? temu ceremonia?owi. Przygotowania do obrz?du trwaj? czasami przez kilka lat. Kandydat jest wtedy inaczej traktowany w rodzinie, zwalnia si? go z wi?kszo?ci domowych obowi?zków, a dodatkowo otrzymuje lepsze jedzenie. Gdy wreszcie nadejdzie ten wyj?tkowy w ?yciu ka?dego hamerskiego m??czyzny dzie?, ludno?? z ca?ej okolicy przybywa, by ogl?da? to wyj?tkowe wydarzenie. Ustawia si? wtedy kilkana?cie byków obok siebie, a przyjaciele skacz?cego - tylko ci, którzy w przesz?o?ci zaliczyli prób? - pilnuj?, by byki sta?y jeden za drugim w taki sposób, by ich grzbiety tworzy?y jednolit? powierzchni?. Zadanie polega na tym, ?e m?odzieniec musi przebiec po grzbietach byków dwukrotnie w ka?d? stron?. Je?li uda mu si? przej?? przez prób? zwyci?sko, to po ofiarowaniu rodzinie kandydatki kosztownych podarków (najcz??ciej s? to krowy i karabiny ka?asznikow) b?dzie móg? po?lubi? dziewczyn?. Je?li za? spadnie, nie o?eni si?, staj?c si? tym samym miejscowym po?miewiskiem.