Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Szkice z Bornholmu
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Bornholm od kuchni

Wybieraj?c si? na Bornholm, radz? nastawi? si? kulinarnie na ryby. Dum? mieszka?ców wyspy jest danie zwane "S?o?ce Bornholmu" (lub "S?o?ce nad Bornholmem"). Jest to w?dzony ?led? polany ?ó?tkiem, podawany na kromce czarnego chleba i posypany gruboziarnist? sol?. Niby nic szczególnego, a smak na d?ugo pozostaje w pami?ci, szczególnie je?eli je si? ten przysmak w Svaneke, w ma?ej restauracyjce z widokiem na morze. Mia?am mieszane uczucia otwieraj?c ma?e, plastikowe pude?eczko z kurzym ?ó?tkiem i wylewaj?c jego zwarto?? na ryb?, l?k przed salmonelloz? znikn?? jednak przy pierwszych k?sach ?ledzika. Urz?dnicy ustanawiaj?cy przepisy sanitarne w Unii Europejskiej b?d? musieli najpierw spróbowa? tego przysmaku, ?eby móc wypowiedzie? si? na temat zagro?enia p?yn?cego ze spo?ywania ?ledzi polanych surowym ?ó?tkiem. Potraw? t? mo?na okre?li? parafrazuj?c jedno ze znanych powiedze?: zje?? "S?o?ce Bornholmu" i umrze? (cho?by na salmonelloz?!). Je?eli w UE obroni?y si? nasze kiszone ogórki i góralskie oscypki, to ?led? z ?ó?tkiem te? powinien mie? szans?. Podstaw? wi?kszo?ci kompozycji rybnych podawanych w knajpkach rozsianych po ca?ym wybrze?u Bornholmu jest w?dzony, t?usty ?led?, zwany bornholmerem. Wczesnym rankiem, kiedy tury?ci jeszcze ?pi?, nad wysp? unosi si? chmura pachn?cego dymu; to znaczy, ?e w w?dzarniach ju? rozpocz?to prac?. Ju? na ?niadanie mo?na zje?? pachn?cego, ?wie?ego ?ledzika i popi? go piwem, które jest uznawane przez Du?czyków za napój ch?odz?cy a nie za alkohol. Mo?na wi?c ?mia?o po du?ym jasnym wsi??? za kierownic?, byleby nie przekracza? dozwolonych pr?dko?ci. Przez ca?y sezon tutejsz? policj? wspomagaj? ich koledzy z l?du na motorach oraz kilkadziesi?t specjalistycznych samochodów z radarami i kamerami, które wygl?daj? jak cywilne wozy i stoj? zaparkowane na poboczach, nie wzbudzaj?c podejrze? turystów. Pr?dko?ci nie op?aca si? na Bornholmie przekracza?, mandaty s? tak wysokie, ?e lepiej nie ryzykowa?, bo mo?na straci? ca?e fundusze przeznaczone na wypoczynek i z konieczno?ci zako?czy? wakacje na wyspie. Trzykrotne z?amanie przepisów przez bornholmczyka mo?e sko?czy? si? zabraniem mu prawa jazdy na ca?e ?ycie.

Podró?uj?c drogami Bornholmu spotykamy tajemnicze stargany wype?nione p?odami rolnymi; le?? tam p?ki szczypioru, stoj? worki z ziemniakami i kosze z owocami. Ich tajemniczo?? polega na tym, ?e nigdzie nie wida? sprzedaj?cych, Du?czycy to naród bardzo uczciwy i ufny, na wszystkich produktach napisane s? ceny, a na ladzie stoi skarbonka, ka?dy kupuj?cy bierze towar i wrzuca do niej odliczone pieni??ki. Dziwne to i obce dla nas, mieszka?ców kraju, w którym wysiadaj?c z samochodu najlepiej zabra? z niego radio i pochowa? wszystkie rzeczy, bo znikn?. Tu samochody zostawia si? otwarte, nawet je?eli kto? chcia?by je ukra??, to nie bardzo ma je jak wywie?? z wyspy! Je?eli przyjechali?my na wysp? na d?u?ej, to przeje?d?aj?c ko?o takiego straganu warto zaopatrzy? si? w ziemniaki, przydadz? si? w porze obiadowej, do kolejnej rybnej potrawy, której dominuj?cym smakiem jest sól. Jest to Saltstegt sild, nieprzeci?tnie s?ony ?led?, obtoczony w m?ce, podawany z musztard?. Jedz?c go najlepiej usi??? przy fontannie, bo pragnienie jest ogromne. Urocza fontanna stoi na ryneczku w Nexo, przedstawia ona ch?opczyka z p?etwami zamiast stóp. Jej powstanie pewnie jest zwi?zane z jak?? legend?, niestety, w przewodnikach nie trafi?am na jej ?lad.

Bornholmskie kulinaria to nie tylko ryby, to równie? sery (St. Clemens), piwa (Dark Gold, Stout), pyszne lody, s?ynna szynka bornholmska i s?odycze. W ka?dej miejscowo?ci zapach ryb miesza si? ze s?odk? woni? wanilii i cukru. Kiedy zapach s?odyczy robi si? silniejszy, to znak, ?e zbli?amy si? do wytwórni cukierków lub czekolady. Zza szklanych szyb mo?na obserwowa?, jak powstaj? s?odko?ci, a potem kupi? je zapakowane w eleganckie pude?eczka lub urocze, romantyczne torebeczki za równie cudown? cen?. A? dziw bierze, ?e na tak malutkim skrawku ziemi mo?e nagromadzi? si? tyle wspania?o?ci.


Do początku

Poprzednia strona
 1 2 3 4 5 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Bornholm na rowerze Skandynawia. Trzy zdj?cia, których nie uda?o si? zrobi? Przyjemny tydzie? w Danii   Pozostałe...

Tekst i zdj?cia: Katarzyna Lewa?ska-Tukaj

Autorka zaprasza na stronę: http://www.lasypolskie.pl
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2005-09-19