Kemping nad Wonder Lake jest najdalej usytuowanym kempingiem w parku. Znajduje si? on 135 km lub 85 mil - jak kto woli - od wej?cia do parku. Droga, któr? trzeba pokona?, aby tam si? dosta?, jest bardzo widowiskowa, to fakt, ale te? bardzo kr?ta, stroma i troch? wyboista. Widoki, oczywi?cie, rekompensuj? wszystkie niedogodno?ci. Ja tu pisz? o takich prozaicznych sprawach, jakbym zapomnia?a o tym, ?e znalaz?am si? w niezwyk?ym miejscu, ?e w tych górach ?yj? sobie spokojnie ogromne nied?wiedzie grizzli, ?osie i karibu, ?e te góry, które podziwiam, to przecie? Alaska Range, ?e by? mo?e ju? za chwil? zobacz? najwy?szy szczyt, czyli Denali, inaczej zwany Mt. McKinley. No w?a?nie, a on sobie spokojnie siedzia? w chmurach. Przez moment nawet pada? deszcz. Przez moment to nawet zastanawia?am si?, co ja tutaj robi?, sama na tej drodze, prawie sama. Musz? tu doda?, ?e oprócz mnie ostatnim autobusem nad Wonder Lake jecha?o wtedy jeszcze trzech pasa?erów i kierowca, wi?c kiedy nagle zobaczy?am nad górami ma?y i nawet niewyra?ny kawa?ek t?czy, to chcia?am jak ten Kozio?ek Mato?ek, po tej t?czy, uciec na drugi koniec ?wiata. Mój koniec ?wiata. To by?a tylko chwila, moi towarzysze podró?y starali si? umili? mi drog? weso?ymi opowiadaniami, na przyk?ad o komarach nad Wonder Lake oraz o demokracji, a dzielne oko pana kierowcy wypatrywa?o dla nas dzik? zwierzyn?.

Gdyby nie to dzielne oko, to nie wiem, czy zobaczy?abym te bia?e owce na szczytach, nied?wiedzie na jagodach lub ?osie buszuj?ce w zaro?lach. Pan kierowca zatrzymywa? si? za ka?dym razem i mogli?my spokojnie, przez lornetk?, podziwia? te cuda przyrody. Nied?wiedzie wygl?da?y pi?knie, jak ma?e tocz?ce si? kulki o dziwnym, cynamonowym kolorze.

Czasami zdarza si?, ?e nied?wiedzie wychodz? na drog?. Widzia?am takie zdj?cia. Na przyk?ad w ksi??ce pt. "In Denali", której autorem jest Kim Heacox, dziennikarz i podró?nik. Kim Heacox podaje w tej ksi??ce, ?e w Parku Narodowym Denali mieszka 300 sztuk nied?wiedzi grizzli, wi?c mo?e jest szansa, ?e jeden z nich pojawi si? na drodze. Mo?e te? zdarzy si?, ?e na drodze pojawi si? jeden z 2000 mieszkaj?cych w parku ?osi, a mo?e zejdzie tu z gór jedna z 2500 sztuk owiec Dalla. Mo?e? Oczywi?cie, oprócz tych najwa?niejszych przedstawicieli fauny Alaski w parku ?yj? sobie w miar? spokojnie, wilki, lisy, bobry, czy ?wistaki. Z bliska, przy drodze, mog?am zobaczy? tylko ma?ego rudego liska. Mo?e to i dobrze, bo nied?wied? grizzli pukaj?cy do okna autobusu móg? by? zbyt du?ym prze?yciem.

Po pi?ciu godzinach takiej jazdy z przystankami dotarli?my nad Wonder Lake. Chmury ju? troch? ods?oni?y szczyt Mt. Mc.Kinley i mog?am zrobi? par? zdj?? na dobranoc. Dopiero rano obejrza?am dok?adnie ca?y teren kempingu i jezioro. Kemping ten jest naprawd? ?wietnie usytuowany i nie oszukuj? w przewodnikach - rzeczywi?cie w?a?nie z tego miejsca roztacza si? wspania?y widok na Mt. McKinley.

Mia?am podobno du?o szcz??cia, mog?c podziwia? Mt. McKinley. Nie wszystkim to si? udaje, gdy? góra ta cz?sto chowa si? w chmurach. Ale gdy chmury ods?oni? szczyt, to trzeba przyzna?, widok jest niesamowity. Masyw Mt. McKinley wyrasta w?a?ciwe z równiny, takie ma si? wra?enie, gdy stoi si? na drodze przy kempingu, wi?c jego wielko?? jest osza?amiaj?ca. I to jest chyba takie niezwyk?e, cho? mo?e jeszcze jedno. Wszystkie szczyty s?siaduj?ce z Mt. McKinley s? znacznie ni?sze od niego. Najwy?szy, po?udniowy szczyt Mt. McKinley, ma wysoko?? 20320 stóp, czyli 6194 metry, a s?siaduj?cy z nim Mt. Silverthrone ma ju? tylko 13220 stóp, czyli 4029 metrów.

Podziwiaj?c panoram?, mo?na na chwil? zapomnie? o komarach. Ale nie na d?ugo. Komary mieszkaj? spokojnie nad jeziorem i wyg?odnia?e tylko czekaj? na ciekawskich turystów, którzy tu dotr?. Nie zapominajmy te? o nied?wiedziach. Pami?tajmy, ?e one zawsze szukaj? czego? do jedzenia. Oczywi?cie, na ?rodku kempingu stoi domek s?u??cy do przechowywania ?ywno?ci i bardzo dobrze zamykane kosze na ?mieci.

Na terenie parku podobnych kempingów jest siedem i s? one usytuowane wzd?u? parkowej drogi. Ale tak jak ju? zaznaczy?am, miejsca na kempingach trzeba koniecznie wcze?niej rezerwowa?. Rezerwacji mo?na dokona? telefonicznie lub bezpo?rednio w Visitor Center przy wej?ciu do parku. Rezerwacja na noclegi jest warunkiem otrzymania zezwolenia na poruszanie si? po szlakach.

A szlaków do przej?cia jest tu sporo. Nie mia?am okazji sprawdzi?, jak si? po nich chodzi. Zaopatrzy?am si? wi?c na przysz?o?? w przewodnik. Mo?e jeszcze kiedy? tam pojad?. Lubi? wraca? do miejsc, w których ju? by?am.