Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Rzym - po?egnanie chrze?cija?skiego tysi?clecia
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Bazylika ?w. Piotra jest, wed?ug mego odczucia, monumentalna i ciekawa - ale nie pi?kna. Troch? jak wielki dworzec kolejowy. W g?ównej nawie w posadzce podane s? rozmiary innych s?ynnych ko?cio?ów, to znaczy ich d?ugo?? od chóru do tej kreski: katedry londy?skiej, Notre Dame, katedr w Sewilli, Reims, Spirze i tak dalej. Joachim k?óci? si?, ?e zani?ono rozmiary katedry w Kolonii. Tak czy owak, pod wzgl?dem wielko?ci bry?y architektonicznej i umieszczonych w niej rze?b, grobowców, o?tarzy, ta katedra niew?tpliwie nie ma sobie równej.

Przed wej?ciem do muzeów watyka?skich stali?my dwie godziny w kolejce. W ?rodku mo?na samemu decydowa?, czy i?? drog? "na skróty" (dwie-trzy godziny), czy w trakcie zwiedzania zbacza? z drogi i odwiedza? dodatkowe atrakcje: muzea sztuki etruskiej, rzymskiej, greckiej, komnaty papie?y i tak dalej. Wspania?e sale, na przyk?ad "geograficzna" ze starymi mapami i globusami. Globusy te mo?na obchodzi? dooko?a i odczytywa?, ile w danym czasie geografowie wiedzieli o ró?nych regionach lub kontynentach. Liczni tury?ci japo?scy kr?cili g?owami nad rozmiarami i po?o?eniem Japonii na tych globusach. Za to biblioteka watyka?ska to biblioteka bez ksi??ek. Nie wiem, dlaczego.

Na ko?cu traktu muzealnego po?o?ona jest Kaplica Syksty?ska. By?a dla mnie wielkim rozczarowaniem: ma kszta?t pude?ka od butów, z ma?ymi, wysoko umieszczonymi oknami, które prawie nie wpuszczaj? ?wiat?a. Ka?dy centymetr ?cian i sufitu jest pokryty malowid?ami, ale tak, jakby malarze pracowali na akord. By? mo?e, znawcy uwa?aj? t? kaplic? za arcydzie?o, ale mnie przypomina?a ona kolorowe komiksy.

Grobowiec ?wi?tej Cecylii
Nie uda?o mi si? obejrze? katakumb, bo by?y zamkni?te. Wrócili?my wi?c piechot? spod katakumb do centrum - 15 kilometrów - id?c antyczn? Via Apia i odwiedzaj?c po drodze ko?ció?ek Quo Vadis z pomnikiem Sienkiewicza, potem zbaczaj?c na Lateran. Nie uda?o mi si? te? zobaczy? tej rze?by na grobowcu ?wi?tej Cecylii. Po d?ugim szukaniu ko?cio?a na Zatybrzu okaza?o si?, ?e jest prawie ca?y dzie? zamkni?ty. Pono? ze wzgl?du na sjest? i upa?. W ?rodku zimy?

Poza miastem historycznym, Rzym jest zwyczajn?, wspó?czesn? metropoli?. W 1870 roku liczy? 200 tysi?cy mieszka?ców, od tego czasu urós? do trzech milionów. Nowe dzielnice to ci?gi kamienic z prze?omu XIX i XX wieku i z lat 30. Dalej od centrum - blokowiska. Wie?owców nie widzia?am. Komunikacja miejska jest prawdziwym problemem. Istniej? tylko dwie linie metra - i to zbudowane przed 60 laty. Po ulicach je?d?? wi?c autobusy i rozwalaj?ce si? tramwaje oraz prywatne samochody. Niektóre ulice s? zamkni?te dla niektórych pojazdów, ale i tak samochody t?ocz? si? wsz?dzie i parkuj? w najdziwniejszych miejscach. Wbrew zas?yszanym opowie?ciom nie wydaje mi si?, ?eby W?osi je?dzili zbyt chaotycznie - po prostu wykorzystuj? ka?d? luk?, aby tylko posun?? si? do przodu. Nie u?ywaj? te? klaksonu tak agresywnie jak w Niemczech, ale po to, by zasygnalizowa? jaki? manewr. Pozwalaj? pieszym przechodzi? mi?dzy samochodami oraz bezwzgl?dnie zatrzymuj? si? na pasach.

Cz??? kamienic w ?ródmie?ciu jest w bardzo z?ym stanie. Niektóre dzielnice, na przyk?ad w okolicach dworca g?ównego, s? w stanie przera?aj?cym. Woda w Tybrze ma m?tny, niebieskawy kolor. Woda w kranach jest silnie chlorowana.

Wsz?dzie w mie?cie wisz? tablice, informuj?ce o przygotowaniach do roku jubileuszowego. Restauruje si? zabytki. Na Placu della Republica zabawny widok: pó? owalnego placu z kolumnad?, podobn? do tej na Placu Konstytucji w Warszawie, jest czarna od spalin, a symetryczna druga po?owa l?ni czysto?ci? nowej farby. Fasady ko?cio?ów przykrywaj? rusztowania. Trwaj? prace piel?gnacyjne w parkach. Przebudowano dworzec g?ówny, lotnisko dogodnie po??czono z miastem. Poci?g elektrycznym je?dzi co 20 minut, bilety mo?na wykupi? w poci?gu, a nawet wymieni? walut? w "przewo?nym banku". Naprawia si? ulice. To wszystko równocze?nie ze zwyczajnym, codziennym funkcjonowaniem miasta stolicy!

Na pewno W?osi przygotowuj? mnóstwo atrakcji i imprez jubileuszowych. Ale w gruncie rzeczy nie jest to konieczne! Wystarczy ju? samo miasto! Czy istnieje równie symboliczne miejsce do ?egnania chrze?cija?skiego tysi?clecia?

Trzy ostatnie zdj?cia pochodz? z przewodnika: Heinz Joachim Fischer, Rom. Ein Reisebegleiter. DuMont Kunst-Reisefuehrer, Koeln 1986


Do początku

Poprzednia strona
 1 2 3

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Sycylia Listopadowa Wenecja Europa z biletem Interail   Pozostałe...
Tej autorki: Afryka dla pocz?tkuj?cych - Pó?nocna Tanzania i Zanzibar 2005 Haga i Rotterdam Kraków dla cudzoziemców   Pozostałe...

Opracowanie: El?bieta Simon
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 2001-06-09