16.11.2001 - pi?tek
Noc okaza?a si? koszmarem. Pomimo moskitiery, polowania i smarowania si? syfem od Luigiego, zostali?my zjedzeni przez komary. Ranek jest ?liczny - widok z ganku na ocean. Zobaczymy, mo?e nic nam nie b?dzie.
Wycieczka piesza na pla?? oko?o 1 godziny, pod górk?, malownicze widoki, liceum na szczycie i kompletnie opuszczona pla?a u stóp góry.
Wieczorem spaghetti (makaron z jajkiem) (...) w miejscowej knajpce. Poznajemy kolegów (...), którzy s? bardzo zainteresowani "Machin?" i próbuj? j? czyta?. Wst?pujemy na piwo do Galaxy Club, uciekaj?c od natr?tnego i chyba na?panego Ayoulou, który chce nas namówi? na wycieczk? pirog?. Sp?dzamy bardzo spokojn? noc pod nasz? moskitier?.
17.11.2001 - sobota
Po pysznym ?niadaniu (bagietka z jajkiem) docieramy do Luca, który za 4500 CFA zabiera nas pirog? na 3 godziny do Magroove. Bardzo ?adna ziele?, jakby drzewo z korzeniami na wierzchu. Mnóstwo krabów, waran i orzechy kokosowe prosto z drzewa. Opowie?ci o wyspie Fish od nazwy angielskiego statku, który zaton??, rozmowy o korupcji w polityce. Wizyta w rybackiej wiosce, gdzie okazuje si?, ?e Luc ma 40 lat (?!) i ?on? w naszym wieku, ale spokojnie móg?by mie? 16-tk?.
Kolacja w maquis, zakupy na nast?pny dzie? (bo wyprawa na pla??) i Pawe? sam rusza do Galaxy na piwo, bo mi chce si? spa?. Zawiedziony Jean Claude w czapce.
18.11.2001 - niedziela
O 9.00 spakowani, zgodnie z umow? czekamy na Michela Gode. Ma nas zabra? na pla??. Spó?nia si?, ale w ko?cu nadchodzi.
...Docieramy na Gode Plage - palmy, piasek i s?o?ce.
(...)
19.11.2001 - poniedzia?ek
Wycieczka do pla?y i okolicznych wiosek. K?piel w oceanie i wieczorne pogaduszki z Teres?.
20.11.2001 - wtorek
Na razie tylko ?niadanie, herbata, golenie i pranie. Teraz chyba lektura..., ca?y dzie? la?o. Wieczorem bardzo mi?e pogaduszki z Niemcami.
21.11.2001 - ?roda
Zostajemy jeszcze jeden dzie?. Wycieczka do rzeki Niega i spaghetti na kolacj?. Znowu mi?y wieczór z Niemcami.