Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Podró? do Turcji - lipiec 1999
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

Ayvalik
Ayvalik

Rano pojechali?my do Ayvalik przez Izmir (5 h, 10 $). Tu najlepiej zatrzyma? si? na kwaterze prywatnej, gdy? tanie hotele s? naprawd? obskurne. Po zakwaterowaniu wsiedli?my do dolmusza i pojechali?my na pla??, tym razem czyst?. Miasteczko samo w sobie jest bardzo sympatyczne i raczej przypomina miejscowo?? greck? ni? tureck?. Mieszka tu zreszt? wielu Greków. Do pla?y, niestety, trzeba dojecha?, na co trzeba liczy? jakie? 20 minut.

Drugiego dnia cz??? grupy pojecha?a do Pergamonu, a cz??? zosta?a na pla?y. Spotkali?my si? rano w Stambule na dworcu autobusowym. Przejazd Ayvalik - Stambu? kosztuje 14 $ i zajmuje ok. 10 h.

Restauracja w Stambule
Stambu?

Rano zakwaterowali?my si? ponownie w Galata Hostel, gdzie spotkali?my poznanego w Kapadocji Harrego. Cz??? grupy posz?a pozwiedza? jeszcze miasto i kupi? bilety na samolot do Pragi (140 $). Ja z kole?ank? posz?am odwiedzi? przyjació? poznanych 4 lata wcze?niej, podczas naszej pierwszej podró?y do Turcji. Kupi?y?my te? bilety na autobus do Bukaresztu (tym razem wsz?dzie kosztowa?y 25 $).

Topkapi - wn?trze
Drugiego dnia ok. 17.00 po?egnali?my Turcj? i to przepi?kne miasto. Dwa tygodnie pó?niej prze?y?o ono tragedi? - trz?sienie ziemi, które poch?on??o tysi?ce ofiar.

W Bukareszcie na dworcu Gara du Nord byli?my ok. 10.00 rano nast?pnego dnia. Mieli?my wraca? tak jak poprzednio, ale zdecydowali?my si? kupi? bilet na poci?g do Suceavy (8 $), gdzie dotarli?my ok. 22.00. Poznani w poci?gu studenci rumu?scy dali nam pieni?dze na taksówk?, bo nie mieli?my ju? lei (ok. 2 $) i pojechali?my na dworzec autobusowy. Tam wymienili?my u taksówkarza dolary i kupili?my bilety na autobus do Przemy?la (17 $), który odje?d?a? o 4.00 rano. Noc sp?dzili?my wi?c na dworcowej ?awce.

Ca?y nast?pny dzie? jechali?my przez Ukrain?. Pó?nym wieczorem dotarli?my do granicy z Polsk?, gdzie sp?dzili?my jakie? 3 godziny. W Przemy?lu wsiedli?my w poci?g do Warszawy (33 z?), na miejscu byli?my nast?pnego dnia rano. I tak sko?czy?a si? nasza przygoda.
By?am w Turcji dwa razy i na pewno tam jeszcze wróc?. Nie widzia?am jeszcze tylu miejsc! No i ludzie s? tam tacy wspaniali!


Do początku

Poprzednia strona
 1 2 3 4

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Odyseja - 3200 lat pó?niej, czyli rowerem do Troi Przewodnik Tarnów-Przemy?l-Suczawa-Bukareszt-Stambu?-Tbilisi Sam z samym, sob? czyli rowerem przez Turcj?   Pozostałe...
Tej autorki: Po?udnie W?och i Sycylia - wrzesie? 1997 Pó?wysep Iberyjski - wrzesie? 1996 Meksyk - listopad '98

Opracowanie: Anna Szczypi?ska
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa "dobre rady".
Wszystkie "rady" i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 1999-11-28