Iwano-Frankowsk
Hotele
My w ka?dym razie kupili?my bilety do Iwano-Frankow?ka, czyli Stanis?awowa. Poci?g wlók? si? strasznie. Na miejscu okaza?o si?, ?e hotele s? beznadziejne, je?li chodzi o komfort, no i o cen? te?. Znale?li?my jaki? bardzo tani przybytek, hotel robotniczy, o nazwie "Neftianyk", czyli "Naftowiec". Wody zimna, w ?azience syf.
Zwiedzanie
Sam Iwano-Frankiwsk nie ma zbyt wielu zabytków: trzy barokowe ko?cio?y i ciekawy przedwojenny ratusz (dzi? muzeum) w stylu art deco. Sprawdza si? za to jako baza wypadowa w ukrai?skie Karpaty. A my ruszyli?my po jednym dniu w innym kierunku.
Autobusem do Kamie?ca Podolskiego
Ukrai?ski PKS ma zalety - jest tani. Ma te? wady - jest zdezelowany, zapchany, je?dzi rzadziej ni? nasze PKS-y, sie? po??cze? te? nie jest za g?sta. Ale ruszyli?my. Nauczeni do?wiadczeniem przyszli?my wcze?niej, by zaj?? miejsca siedz?ce (na biletach s? numerki, ale strze?onego...). Po drodze pi?kne widoki - malowniczy Dniestr, potem Monasterzyska, dalej Buczacz, gdzie przez brudn? szyb? mign?? nam tamtejszy barokowy ratusz, ruiny zamku w Skale Podolskiej i Zbrucz - nasza przedwojenna granica.
Kamieniec Podolski
Zwiedzanie
Miasto jest po prostu rewelacyjne. Otoczone skalistym kanionem rzeki Smotrycz, pe?ne zabytków. Gotycka katedra z dobudowanym minaretem, w ?rodku arabska kazalnica - pami?tka po tym, ?e w latach 1672-99 w Kamie?cu urz?dowali Turcy. Gdy zwiedzali?my katedr?, ekipa polskich dzieci znad Wis?y uczy?a miejscowe dzieci piosenek Arki Noego. Poza tym rewelacyjne mury obronne - ?eby je obej??, trzeba godzin?. Nie jest to ?atwe, bo nikt nie wpad? na pomys?, ?eby je oznaczy?. Co jaki? czas albo stajemy na skraju przepa?ci, albo jakie? p?oty zagradzaj? drog?. A p?otów broni? wielkie, ostre kundle. Na murach miejskich jest jedno wielkie gmaszysko, z wygl?du do?? ponure, dzi? opuszczone. To polskie koszary z ko?ca XVIII wieku. Byli?my zaskoczeni - jednak ta szlachecka Rzeczpospolita to nie tylko anarchia. Troch? na tych Kresach ówczesnej infrastruktury królowie i magnaci pobudowali - a to jaki? zamek, a to par? bastionów, gdzie? jakie? kolegium czy klasztor. Zaskakuj?co du?o tych budowli wtedy powsta?o. Rarytasem jest zamek - stary, jeszcze gotycki, z dziewi?cioma basztami. I nowy, bastionowy, dzi? strasznie zapuszczony, s?u?y jako pastwisko... W tym nowym Wo?odyjowski tylko krótko si? broni?, bo Turcy robili podkop. Kto pami?ta z filmu scen? z b?bnem i ko??mi do gry, ten zrozumie.
Hotele
Hotele w Kamie?cu ?rednie, knajpy te? - unikajcie do?? drogiej knajpy przy Tureckim Mo?cie - beznadziejna obs?uga. Pami?tajcie te?, ?e liczba autobusów Kamieniec-Lwów (najwa?niejszy kierunek) jest ograniczona.
Tarnopol
Potem byli?my jeszcze w Tarnopolu. Ale strasznie la?o i byli?my bliscy depresji. Nasz stan pog??bi? ogólny widok miasta. Wi?kszo?? zabudowy to bloki z lat 50. i 60.
Podsumowuj?c, Ukraina to miejsce dla prawdziwych podró?ników, a nie le?akowiczów. Lekko nie jest, ale warto. To troch? podró? w czasie, inny wymiar, inna cywilizacja.