Strona główna
Strona główna
Opowieści
Opowieści
Dobre rady
Dobre rady
Galeria
Galeria
Recenzje sprzętu
Recenzje sprzętu
Konkurs
Konkurs!
Odsyłacze
Odsyłacze
Kontakt
Kontakt
Szukaj
Sprawozdanie robocze z podró?y do Iranu
Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

28. Promem z Calais

W Calais, na samym ko?cu miasta, na cyplu w?ród morza jest pole namiotowe - ogromnie zat?oczone. Francuzi sp?dzaj? tam wakacje - w ten sposób s? w kurorcie, a przy tym nie trac? milionów. Samo miasto to skrzy?owanie Sopotu z Lazurowym Wybrze?em. Wzd?u? morza (na ulicy Plaza) wybudowano wielkie bloki z horrendalnymi czynszami dla bogaczy. Wygl?da to troch? jak bloki za komuny i moim zdaniem szpeci miasto. Ca?a g?ówna ulica sk?ada si? wy??cznie z knajp. Szukaj?c jakiego? zwyczajnego sklepu, natkn??em si? na tak? bogat? babci? z jednego z tych bloków i poszed?em jej po bagietki, bo mimo wszystko by?o mi jej ?al... Za to da?a mi adres sklepu spo?ywczego, gdzie mo?na by?o kupi? zwyczajne jedzenie. Sklepik by? malutki, wybór mizerny, ale bagietka z serem popita mlekiem smakowa?a nie?le i starczy?a na kolacj? i ?niadanie.

W nocy by?a ogromna ulewa z piorunami, co wygl?da?o naprawd? niesamowicie. (Promy kursowa?y tak?e noc?, a przysta? promowa dos?ownie przylega do pola namiotowego). Mój namiot zda? egzamin! Pole jest troch? ha?a?liwe, to fakt, ale za to blisko na pla?? i molo.

Bilety na prom lepiej kupowa? w mie?cie (ka?dy wska?e biuro) ni? na przystani, bo taniej. Specjalny autobus za darmo dowozi na przysta?. Ju? z Dover mo?na jecha? do Londynu poci?giem (drogo!), autostopem (trudno z?apa?) lub autokarem. Spod samego dworca morskiego odje?d?aj? autokary kompanii London Express (lub podobnie) nie tylko do Londynu, ale i do innych miast. Cena biletu do Londynu wynosi 7 GBP i jedzie si? wygodnie ok. 3 godz. D?ugo, ale to przecie? wakacje. Wysiada si? na stacji Victoria Station. Na tej stacji jest du?a informacja turystyczna, ale mnie z?apa? naganiacz ze Student Hostel Eurotower.

Spod samego Victoria Station odje?d?a podstawiany tam elegancki mikrobusik i zabiera turystów do hostelu. Hostel to kilkunastopi?trowy budynek - na oko niez?y, cho? w murzy?skiej dzielnicy Stockwell, ale bezpiecznie nawet po zmroku. Jest w?a?ciwie starym akademikiem, ale przenocowa? mo?na za 10 GBP - to bardzo dobra cena, do tego wliczone ?niadanie. Najlepsza jest winda: zatrzymuje si? tam, gdzie jej si? podoba, a nie tam, gdzie naci?niesz guzik, ale przecie? mówi?em, ?e budynek jest wys?u?ony!

Mieszka tam do?? ciekawe ludzkie zoo: od poprzek?uwanych punków do polskich handlarzy. Bior? depozyt za klucz 5 GBP, jest bar, prysznice i co tam w sumie potrzeba, wi?c nie jest ?le.


Do początku

Poprzednia strona
 ...22 23 24 25 26 27 28 29 30 
Następna strona

Zagłosuj na tę publikację | Zasady konkursu | Wersja do druku

O tych krajach: Odyseja - 3200 lat pó?niej, czyli rowerem do Troi Przewodnik Tarnów-Przemy?l-Suczawa-Bukareszt-Stambu?-Tbilisi Z Teheranu do Afganistanu   Pozostałe...
Tego autora: Alaska '98 Opowie?ci o Meksyku

Opracowanie: Adam Ma?kowiak
Bardzo chętnie zamieścimy Państwa opowieść.
Wszystkie opowieści i uwagi prosimy kierować pod naszym adresem.
redakcja@tramp.travel.pl
Ostatnie uaktualnienie: 1999-07-11