S?owacki Raj to niewielkie i niewysokie pasmo górskie na Spiszu. Uroku dodaje mu wiele strumieni, które sp?ywaj?c z niewielkiego p?askowy?u wyrze?bi?y w mi?kkiej skale przepi?kne kotliny, zwane po s?owacku "roklinami". Wybrali?my te niewielkie góry równie? ze wzgl?du na stale zwi?kszaj?c? si? mas? naszego synusia, który by? jeszcze za ma?y, aby w?drowa? samodzielnie, ale ju? za du?y na d?u?sze wspinanie si? z nim na plecach. Przynajmniej jak dla mnie. I tym razem znakomicie zda?o egzamin noside?ko dla dziecka, aczkolwiek szwy zaczyna?y w nim ju? puszcza?.
Wyruszyli?my z domu z przygodami, z jednodniowym opó?nieniem. Konieczna by?a wizyta u mechanika, na szcz??cie jeszcze w Cz?stochowie uda?o si? szybko usun?? awari? samochodu. Podró? na S?owacj? ma t? zalet?, ?e trwa krótko - po 3 godzinach granica w ?ysej Polanie i potem ju? tylko godzinka przez Poprad, do miejsca naszej bazy - Hrabusic, le??cych u podnó?a S?owackiego Raju. Mimo lipca pogoda nie by?a rewelacyjna, ale i tak o niebo lepsza ni? Polsce, gdzie akurat od d?u?szego czasu pada? deszcz. Tu zacz?li?my szuka? noclegu, co, chyba dzi?ki pogodzie, okaza?o si? spraw? bardzo prost?. Mieli?my spory wybór prywatnych kwater, do tego - co bardzo wa?ne - za bardzo przyst?pne ceny. S?owacja jest w ogóle bardzo tania, zarówno noclegi, jedzenie, jak i piwo, co nie bez znaczenia, kosztuj? niewiele.
My nocowali?my w Pension Petra (telefon kontaktowy 0965/4490438) - warunki rewelacyjne, z restauracj? na parterze. By? to chyba najdro?szy lokal w okolicy, a zap?acili?my 50 z?otych za dwa pokoje z ?azienk? za noc. Istnieje równie? mo?liwo?? przenocowania na kempingu w Podlesoku, jeszcze bli?ej szlaków.
Korzystaj?c z tego, ?e by?o dopiero wczesne przedpo?udnie, pojechali?my jeszcze pozwiedza?. Oddalona o oko?o 20 km Levocza to miasteczko, które zasn??o kilkaset lat temu i na szcz??cie jako? nie mo?e si? obudzi?. Otoczone murami stare miasto to miejsce wymarzone do romantycznych spacerów. Ratusz, ko?ció? ?w. Jakuba, w którym znajduje si? 500-letni lipowy o?tarz autorstwa mistrza Paw?a z Levoczy, dzwonnica oraz przepi?kne kamieniczki musz? wywrze? wra?enie na ka?dym.
Nast?pnego dnia przyszed? czas na w?drówk? po górach. Zacz?li?my od cz??ci po?udniowej S?owackiego Raju. Po przejechaniu w?skiej i stromej drogi, jedynej zreszt? w obr?bie gór, wyruszyli?my ze Stratenej na Havrani? Ska?? (1156 m).