Zwykle wstawali?my przed ?witem. Pakowali?my nasze plecaki na dach autobusu i jechali?my przez ten niesamowity, budz?cy si? do ?ycia ?wiat. Nie zapomn? tych ma?ych miasteczek. Nie zapomn? kobiety, która jak zjawa w ró?owym sari pewnego ranka ukaza?a si? moim oczom. Kobieta ta my?a garnek w przydro?nej ka?u?y.
Nie zapomn? smaku indyjskiej herbaty, któr? przydro?ni sprzedawcy gotowali w podobnych garnkach. Zatrzymywali?my si? przy takich herbaciarniach. Indyjska herbata w Indiach ma niesamowity smak. Jest s?odka i przyprawiona kardamonem, cynamonem i czort wie, czym jeszcze. Ale by?a dobra. Nie zapomn? jej smaku.
Nie zapomn? te? dzieci, które przybiega?y wtedy natychmiast, ?eby zobaczy? nas i wyci?gn?? cukierka, d?ugopis lub chocia? jedn? rupi?. Ale to nie mia?a by? opowie?? o Indiach i indyjskiej herbacie.
W?a?nie tak to by?o - jeden tydzie? i ju? by?am w Nepalu. To proste. Wi?c stoj? na Durbar Square w Kathmandu, przed wej?ciem do ?wi?tyni bogini Kumari. Durbar Square to centralne miejsce w Kathmandu. Tutaj znajduj? si? najcenniejsze zabytki - stary pa?ac królewski, wybudowany w XVII wieku przez dynasti? Malów, ?wi?tynie po?wi?cone hinduistycznym bogom, z najwi?ksz? z nich, po?wi?con? bogini Taleju.
Jednak najwi?ksze wra?enie wywar?a na mnie wizyta w ?wi?tyni Kumari. Mieli?my szcz??cie i mogli?my zobaczy? Kumari - ?yw? bogini? - ma?? dziewczynk?, która ukaza?a nam si? w oknie ?wi?tyni. By?a uroczo dziewcz?ca, bardzo kolorowa. Widzieli?my j? przez chwil?, okr?ci?a si? na nodze i znikn??a w g??bi pokoju. Kumari jest bardzo wa?n? postaci? w?ród bóstw hinduistycznych. Jest podobno jednym z wciele? bogini Parvati - ?ony Sziwy.
Nie jest ?atwo zosta? Kumari i nie jest ?atwo ni? by?. Nie do??, ?e dziecko musi zda? bardzo trudny egzamin, to jeszcze zamyka si? je w pa?acu i pokazuje raz na jaki? czas turystom.
Drug? wa?n? religi? w Nepalu jest buddyzm. Budda przyszed? na ?wiat w?a?nie w Nepalu, w Lumbini, niedaleko granicy z Indiami. A niedaleko Kathmandu w Swayambunath i Bodhnath znajduj? si? dwie najwi?ksze i najstarsze stupy buddyjskie w Nepalu.
Stara?am si? patrze? prosto w wszechwidz?ce oczy Buddy, ale nie by?o to takie proste. Zdj?cie jest troch? krzywe, a wida? na nim stup? w Bodhnath. Wokó? stupy powiewaj? modlitewne chor?giewki. Stupa w Bodhnath jest najwi?ksz? stup? buddyjsk? w Nepalu. Nie jest jednak najstarsza. Jej wiek oceniany jest na oko?o 500 lat. Najstarsz? ?wi?tyni? buddyjsk? w Nepalu jest stupa w Swayambunath, licz?ca sobie oko?o 2000 lat.